Ulotka harmonijka – wykorzystanie
Jeśli Twoją decyzją ulotki mają stać się częścią Twojej kampanii reklamowej, to nadszedł czas na zastanowienie się, jakie to będą ulotki. Wchodząc na stronę jakiejkolwiek drukarni internetowej, natkniesz się na wiele rodzajów i formatów ulotek. Stojąc przed takim wyborem można się nieco pogubić. Skąd wiadomo jaką ulotkę wybrać i od czego ten wybór zależy? Co kryje się pod tajemniczymi nazwami?
Ulotki jedno i dwustronne
To jaką ulotkę wybrać, zależeć będzie przede wszystkim od tego, co chcesz na niej zawrzeć. Im więcej treści i grafiki bowiem, wiąże się z potrzebą większej przestrzeni na ich rozmieszczenie. Ważne jest aby Twoja ulotka była przejrzysta i zachęcała do zagłębienia się w jej zawartość. W wielu przypadkach sprawdzają się ulotki jedno i dwustronne. Jeśli ulotka ma zawierać dane firmy, jej logo i opis oferowanych usług, czy też informować o rabatach, to ulotka jedno lub dwustronna powinna w zupełności wystarczyć. Jeśli jednak okaże się że to za mało, nic straconego. Gdy zachodzi potrzeba na większą przestrzeń, z pomocą przychodzi ulotka DL i ulotka harmonijka.
Ulotka harmonijka – więcej przestrzeni na Twoją reklamę
Ulotki DL i składane w harmonijkę przeznaczone są dla tych, którzy chcą aby ulotki były czymś więcej. Najczęściej wykorzystywane są w branży gastronomicznej. Charakterystyczny sposób składania, ulotki harmonijki daje więcej przestrzeni na rozplanowanie treści, dzięki czemu jest ona uporządkowana i przejrzysta. Na ogół wykorzystywana jest jako menu oraz jako karta win i innych trunków w restauracjach i klubach. Często drukuje się na niej przewodniki z mapami miast, ogrodów botanicznych i innych atrakcji. Może być również wykorzystana jako cennik usług. W zależności od Twoich potrzeb, możesz zlecić druk ulotek sześcio, ośmio, dziesięcio a nawet dwunastostronicowych. Pozwoli to na staranne uporządkowanie treści a nawet pozostawi miejsce na ciekawą grafikę. Taka dopracowana ulotka z pewnością spotka się z pozytywnym odbiorem, nie zmęczy a wręcz zachęci do czytania.
