Rebranding – 3 przykłady, które Cię zainspirują!



Przez
Michał Koprowiecki
17 Lipiec 17

Rebranding – 3 przykłady, które Cię zainspirują!

Rebranding bywa ryzykownym posunięciem i może narazić markę na straty wizerunkowe i finansowe, jednak jeśli jest dobrze przemyślany, przyniesie same korzyści. Zobacz przegląd kilku rebrandingów z ostatnich lat i sprawdź, czego wystrzegać się, planując transformację najważniejszych elementów marki.

Rebranding polega na wdrożeniu nowego wizerunku istniejącej już marki. Przygotowanie nowej identyfikacji wymaga poświęcenia czasu i finansów – cała strategia musi być przygotowana skrupulatnie i warto poprzedzić ją badaniami rynku, opinii i potrzeb klientów.

 

Po co przeprowadzać rebranding?

Każda marka powinna monitorować rynek i sprawnie reagować na wszelkie zmiany. Trzymanie ręki na pulsie jest konieczne, aby firma nie została wyprzedzona przez konkurencję. Rebranding często bywa właśnie reakcją na zachodzące zmiany i oczekiwania klientów. Wszystko się starzeje – marka także. Odświeżenie jej może przynieść wiele korzyści, pod warunkiem, że rebranding przeprowadzony jest w odpowiednim czasie i w dobrze zaplanowany sposób.

 

Rebranding bywa także rozwiązaniem problemów  firmy. Jeśli od pewnego czasu marka nie rozwija się, a stoi w miejscu, warto przemyśleć nową strategię wizerunkową i marketingową. Nie tylko konkurencja, ale także klienci, na pewno zauważą zmianę i firma dostanie nowy bodziec do działania. Niestety – nie zawsze rebranding jest dobrym pomysłem. Oto przegląd mniej i bardziej udanych prób odświeżenia wizerunku firmy.

PKO Bank Polski – koniec z wizerunkiem banku dla osób starszych

Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski istnieje od 1948 roku – to firma z tradycją, którą od lat wybierają kolejne pokolenia. Przez lata pozycja banku na rynku była wysoka i stabilna, co zaczęło się jednak zmieniać, kiedy w Polsce wzrosła popularność banków zagranicznych. PKO zaczęło kojarzyć się z bankiem dla osób starszych, które kierują się przyzwyczajeniem, a nie nowoczesnością.

 

PKO postanowiło zmienić swój wizerunek i przyciągnąć do siebie więcej młodych klientów. Odświeżone zostało logo, które zyskało nowe kolory, zmieniono także czcionkę na bardziej charakterystyczną i nowocześniejszą. W 2011 roku firma podpisała kontrakt z prezenterem telewizyjnym, Szymonem Majewskim. I choć zmiana logo firmy nie budziła większych zastrzeżeń, to próba odmłodzenia banku poprzez współpracę z Majewskim nie była oceniana jednoznacznie.

 

Część odbiorców zarzucała pomysłodawcom kampanii, że do współpracy zaprosili komika, który czasy świetności ma już za sobą. Ponadto nigdy nie był powszechnie uwielbiany – miał tylu samo fanów, co przeciwników. Pozytywne opinie dotyczyły głównie podjęcia odważnego kroku, jak i zmiany, która zaszła w postrzeganiu banku – przestał kojarzyć się z czymś starym, mało nowoczesnym i zyskał zainteresowanie młodszych pokoleń.

Oto logo PKO Bank Polski przed:

Rebranding - PKO BP przed

 

A to po rebrandingu:

PKO BP po

Odświeżone logo DPDgroup

W marcu 2015 roku jedna z najpopularniejszych firm kurierskich odświeżyła swoje logo. Kompleksowy rebranding został przeprowadzony we wszystkich europejskich oddziałach, łącznie z Polską. Zarówno stare, jak i nowe logo zawiera kluczowy element, jakim jest sześcian symbolizujący paczkę. Sygnet bezpośrednio nawiązuje do działalności firmy, co bez wątpienia jest dla DPD korzystne.

 

Nowe logo dość mocno różni się od starego, jednak zgrabnie z nim koresponduje. Marka zyskała na odświeżeniu, logo jest bardziej nowoczesne i lżejsze. Zmianie uległ krój pisma, a także wielkość liter (wielkie litery zostały zastąpione małymi) oraz kolor. Nowe logo jest bardziej otwarte i ma nieco ciekawsze kolory. Zmieniono także układ elementów – wcześniej symbol paczki znajdował się za logotypem, teraz jest przed nim.

Tak prezentowało się logo przed zmianami:

DPD przed

Tak natomiast już po:

DPD po

 

Inwestycja w kioski i identyfikację wizualną Ruchu S.A.

Ruch to bez wątpienia firma z tradycją – istnieje od 1918 roku i przez wiele lat cieszyła się ogromną popularnością. To jeden z największych w Polsce kolporterów prasy. Jednak w dobie internetu i telewizji coraz mniej osób sięga po papierowe wydawnictwa. Firma chciała w jakiś sposób zapobiec kryzysowi, wprowadzono więc zmiany w logo, ale także w wyglądzie punktów sprzedaży.

 

Niestety nowe logo spotkało się z falą krytyki. Choć intencje twórców były jasne – nowy znak ma bezpośrednio nawiązywać do ruchu, być dynamiczny i nowoczesny, to firma niemal całkowicie odcięła się od funkcjonującego dotychczas logo. Charakterystyczne pionowe paski zostały zastąpione pionowymi i umieszczone przed nazwą marki. Kropka, będąca znakiem rozpoznawczym Ruchu, zyskała kolor niebieski i jest znacznie oddalona od nazwy firmy.

 

Większość komentarzy na temat nowego wyglądu logo i samych kiosków była negatywna. Konsumenci zarzucali marce, że niepotrzebnie chciała stwarzać pozory nowoczesnej, bo poprzednie logo jednoznacznie kojarzyło się z Ruchem i było bardzo rozpoznawalne. Pomimo negatywnych opinii, prezes Ruchu informował, że od czasu rebrandingu sprzedaż wzrosła średnio o 10%. (źródło: http://www.portalspozywczy.pl/handel/wiadomosci/nowy-format-kioskow-ruch-generuje-oczekiwane-zyski,58918.html).

Wcześniej kioski Ruchu obrandowane były w taki sposób:

Ruch przed

Po zmianach natomiast tak:

Ruch po